2 maja obchodzimy Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej. To święto ustanowione w 2004 roku. Aby móc godnie je obchodzić, powinniśmy poznać kilka faktów dotyczących jednego z trzech naszych symboli narodowych.
Każdy z nas wie, że flaga Polski jest biało-czerwona. Nie jest to jednak takie oczywiste. Dokładne barwy flagi określa Ustawa z dnia 31 stycznia 1980 r. o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej oraz o pieczęciach państwowych. Barwy są w niej określone w postaci współrzędnych trójchromatycznych. Biel nie jest tam śnieżnobiała, a kolor czerwony to właściwie karmazyn. Co ciekawe, od 1927 roku przez 50 lat obowiązywał inny odcień czerwieni, mianowicie cynober.
Barwy flagi są zgodne z barwami godła. Orzeł w godle stanowi najważniejszą część, więc jego kolor na fladze znajduje się na górnym, natomiast kolor tła na dolnym pasie flagi. Długość boków flagi powinien przedstawiać proporcje 5:8. Do tego materiał powinien być umieszczony na maszcie. Tylko wtedy nazywamy go flagą. Jeśli nie zachowamy tych proporcji i nie umieścimy materiału na maszcie, mamy do czynienia jedynie z barwami narodowymi, a nie flagą.
Wiemy już więc, jak dokładnie wygląda flaga Polski. Jak jednak używać tych barw w innej formie?
· Wieszając flagę pionowo wieszamy ją tak, by po lewej stronie był kolor biały, a po prawej czerwony. Zgodnie z kierunkiem, w jakim czytamy teksty.
· Tworząc kotyliony (rozetki) biały kolor powinien być wewnątrz, natomiast czerwony na zewnątrz.
· Nie umieszczamy na fladze żadnych napisów, ilustracji czy symboli, np. nazw miejscowości. Robiąc to, łamiemy przepisy dotyczące ochrony symboli narodowych.
Barwy narodowe powinniśmy traktować z szacunkiem i odpowiednią powagą. Bądźmy z nich dumni.