Wycieczka klas młodszych do Lublina

Teatr to niezwykły świat pełen kolorów, świateł, dźwięków, czarów na scenie. Świat, w którym niemożliwe staje się prawdą. W teatrze zwierzęta mówią ludzkim głosem, pajacyk z drewna staje się chłopcem, a dobra wróżka pomaga w trudnych chwilach…
11. stycznia 2023 r. uczniowie klas młodszych pod opieką wychowawców wybrali się na spotkanie ze sztuką. Pierwszym punktem programu była wizyta w teatrze, gdzie uczniowie obejrzeli spektakl pt.,,Pinokio”. ,,Pinokio” Carlo Collodiego to jeden z najsłynniejszych utworów z kanonu klasyki literatury
dziecięcej. To opowieść o dojrzewaniu, popełnianiu błędów, zmaganiu się z własnymi niedoskonałościami.
Przedstawienie bardzo podobało się publiczności. Szczególne wrażenie wywarła na widzach ekspresja gry aktorskiej, bogactwo rekwizytów, oryginalne pomysły scenograficzne i wspaniała muzyka.
Widowisko zapewniło znakomite doznania estetyczne. Zwiększyły one wrażliwość uczniów i zachęciły do częstszych wizyt w teatrze.
Następnie uczestnicy wycieczki udali się na Zamek w Lublinie, który stoi na wzgórzu sąsiadującym z lubelskim Starym Miastem. Obecnie mieści się w nim Muzeum Narodowe, ale w połowie poprzedniego stulecia pełnił on funkcję więzienia. To tutaj - w murach zamku - w 1569 roku przypieczętowano akt połączenia Polski i Litwy w Rzeczpospolitą Obojga Narodów, o czym przypomina obraz Jana Matejki "Unia Lubelska”, prezentowany w lubelskim muzeum.
Wizyta w Muzeum była okazją do poznania najważniejszych pojęć związanych z muzealnictwem, takich jak: eksponat, wystawa czy kolekcja. Dzieci zastanawiały się, po co istnieją muzea i o czym mogą nam powiedzieć zgromadzone w nich przedmioty. Pod okiem przewodników odbyły podróż
śladami przeszłości. Wysłuchały opowieści o najdawniejszych dziejach człowieka, zobaczyły jakie skarby przeszłości skrywa ziemia. Podczas zwiedzania wystawy archeologicznej poznały narzędzia pracy archeologa oraz najstarsze zabytki ze zbiorów Muzeum. Każdego zainteresowały okazałej wielkości obrazy oraz przedmioty z wykopalisk i figury w dawnych strojach. Okazało się, że muzealna ekspozycja to nie tylko materialny ślad po minionych czasach, ale też historie zwykłych ludzi wpisane w odtworzone wnętrza. Odwiedzając kolejne sektory można było odnieść wrażenie, że czas stanął w
miejscu.
Zwieńczeniem wyjazdu była wizyta w McDonald’s.
Wycieczka dostarczyła uczestnikom wiele pozytywnych emocji i niezapomnianych wrażeń.